Proces rozpoczął się 9 lutego 2023 r. przed Sądem Rejonowym w Olsztynie i był prowadzony pod nieobecność oskarżonej Jolanty S., która jeszcze w trakcie postępowania prokuratorskiego przyznała się do zarzutu i złożyła wyjaśnienia.
Jarosław K. nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Wskazał m. in., że wpisując we wniosku nazwiska podległych mu pracowników działał w trosce o ich dobro, przy czym nie miał wówczas jakiejkolwiek świadomości, że może to być zakwalifikowane przez prokuratora jako przestępstwo.
Wyrok zapadł w dniu 22 lutego 2023 r. Sąd umorzył postępowanie karne wobec Jarosława K. i Jolanty S. z uwagi na znikomą społeczną szkodliwość czynu.
Sąd podając ustne motywy rozstrzygnięcia podkreślił, że wina oskarżonych nie budzi wątpliwości a wyjaśnienia oskarżonego Jarosława K., nieprzyznającego się do winy, stanowią jedynie przyjętą przez niego linię obrony. Jednocześnie Sąd wskazał na okoliczności, które uzasadniały przyjęcie, że stopień winy obojga oskarżonych oraz społecznej szkodliwości popełnionego przez nich czynu jest znikomy. Sąd zwrócił uwagę m.in. na dotychczasową niekaralność oskarżonych, incydentalność ich działania oraz fakt, że ostatecznie osoby, których podpisy podrobiono na dokumencie nie miały pretensji do oskarżonych i w związku z zaistniałą sytuacją nie poniosły żadnych negatywnych konsekwencji czy szkody.
Wyrok nie jest prawomocny.